Alexey Artyukhin

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda ze wspinaczką?

Pewnego dnia w wieku 13 lat nagle zapragnąłem wspinać się po skałach. Poszedłem do mojej mamy z prośbą, żeby znalazła dla mnie sekcję wspinaczki skalnej. Przez dwa dni nie mogłem trzymać niczego w rękach, bo bolały mnie przedramiona po pierwszej ściance. Od tej pory wspinaczka to część mojego życia.


Co jest według Ciebie najważniejsze we wspinaniu?

Bezpieczeństwo oraz ekipa. Jak mówi dobry ratownik górski: Żyj długo w górach.


Co jest dla Ciebie najważniejsze w pracy instruktora?
Wciągnięcie ludzi do społeczności wspinaczkowej. Nie ma znaczenia czy moi kursanci staną się wielkimi himalaistami, sportowcami na poziomie 8c czy po prostu weekendowymi wspinaczami. Najważniejsze jest to, że staną się częścią świata gór i wspinaczki.

Jakie są Twoje trzy najważniejsze przejścia i dlaczego akurat te?
Argentyna – Cierro Piergiorgio, droga Green Peace (800 m, 6b, A0) – bardzo trudne warunki atmosferyczne. Drugiego dnia od startu wiatr był tak mocny, że zerwał nam namiot, w którym spaliśmy na małej półce skalnej i nie pozwolił na kontynuację wspinaczki. Kirgizja – Pik 4810, droga Klenova (1350 m, VI+, A3) – wielka ściana, trzecie przejście, 5 dni ciężkiej pracy blisko granicy możliwości. Rosja – Krumkol, droga Timofeeva (1300 m, WI4+, A1) – trudna zimowa wspinaczka w ekstremalnych warunkach i niskich temperaturach. Najszybsze zejście z góry w moim życiu. Z powodu zagrożenia lawinowego po 6 dniach wspinaczki ewakuowano nas helikopterem.

Dlaczego warto zapisać się na kurs wspinaczki skalnej?
To jest świetna okazja, aby odkryć świat gór i wspinaczki w bezpiecznym środowisku i wspaniałym towarzystwie.